Jakub Lubelski Jakub Lubelski
88
BLOG

Bronić do końca...

Jakub Lubelski Jakub Lubelski Polityka Obserwuj notkę 9

 

- Kuba wiesz co się stało? Zginęli wszyscy – rząd, prezydent, parlament – Wszyscy zginęli! Tak właśnie pierwszy raz usłyszałem, o tragedii w Smoleńsku. Był ranek 10-tego kwietnia 2010 roku. Jeszcze nie było dokładnie wiadomo co się stało. Stałem tak przez moment, utkwiłem wzrok w cieknącej wodzie z kranu. Skoro nie ma polskiego państwa, to trzeba przynajmniej zakręcić ten kurek. Głupio przecież, żeby ciekło. Myśl o państwie, którego nikt już nie reprezentuje była aż nazbyt abstrakcyjna. Natychmiast pojawiły się w mojej głowie osoby, które mogły znaleźć się w tym samolocie…
 
Często jest tak, że znamy osoby, które nas nie znają, ciepło o nich myślimy i naturalnie traktujemy je jako naszych sojuszników i przyjaciół. Cieszymy się z każdego ich udanego projektu i sprzyjamy ich ideom w swoim otoczeniu. Tym szczególniej się tak dzieje, kiedy są to przyjaciele naszych przyjaciół. Na pokładzie prezydenckiego samolotu było wielu, o których tak myślałem. W szczególności o Panu ministrze Tomaszu Mercie, którego raz jedyny w życiu miałem okazję słuchać na wykładzie dotyczącym polskiego republikanizmu.
 
Ta największa w historii współczesnej Polski tragedia, zobowiązuje nas w oczywisty sposób do przemyślenia tego, jak rozmawiamy ze sobą na co dzień. Wiele sobie obiecujemy, po wyjątkowej atmosferze serdeczności i solidarności jaką odczuwamy od dwóch dni. Wiele chcemy także zadeklarować. Szczególnie uderzyła mnie z wielu zaskakujących komentarzy – także tych, które świadczą o już zachodzących procesach przemiany wewnętrznej w wielu Polakach, często przeciwnikach choćby samego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego – wypowiedź Szefa Biura Ochrony Rządu: - Moi koledzy chronili Prezydenta do końca i będą go chronić dalej.
 
My chrońmy tu i teraz, od dzisiaj, to co jeszcze pozostało nam do obrony.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka